Zima się trzyma
Witajcie, wrzucam kolejne zdjęcia. Polecamy naszą metodę ocieplenia - najpierw strop a nie poddasze, bo po naszej zamianie i przełożeniu wełny z góry na strop od razu widać różnicę w temperaturze. Wprawdzie mamy wspaniały termometr na dworze który na dzień dzisiejszy pokazuje temperaturę + 12 stopni ( nówka sztuka) ale jednak mróz nie odpuszcza. Po położeniu wełny i dodatkowo zafoliowaniu- naprawdę jest cieplej.
Tego czerwonego pana w tym śniegu nie poznają chyba nawet OSOBY które nam go podarowały I KTÓRE NA PEWNO TO PRZECZYTAJĄ.
Sarenki przychodzą jak codzień..